Substancje chemiczne dzielimy na naturalne albo syntetyczne – wytwarzane w laboratoriach na potrzeby przemysłu (również kosmetycznego). Kosmetyki należą do doskonale przebadanych produktów, dlatego, według obecnego stanu wiedzy, znajdujące się w ich składzie związki chemiczne nie wpływają negatywnie na zdrowie używających ich osób.
Związki chemiczne w kosmetykach
Całkowite wyeliminowanie związków chemicznych z kosmetyków może okazać się trudne. Syntetyczne substancje znajdują zastosowanie między innymi jako konserwanty czy stabilizatory. Już sam fakt bliskiego kontaktu ze skórą wymaga od firm, by dokładnie przebadały swój produkt i zastosowały środki, które są bezpieczne dla użytkowników. Czy właśnie takie są często wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym Phenoxyethanol oraz cetearyl alcohol?
Zastosowanie fenoksyetanolu
Fenoksyetanol to środek konserwujący, który zaliczany jest do grupy alkoholi. Charakteryzuje się delikatnym kwiatowym zapachem. Przedłuża trwałość kosmetyków, a także hamuje namnażanie się bakterii w produkcie. Mają go w składzie niemal wszystkie kosmetyki: kremy do twarzy i ciała, produkty do makijażu, mydła i żele pod prysznic. Warto jednak zwrócić uwagę na stężenie fenoksyetanolu, które nie może przekraczać 1%! Branża kosmetyczna wykorzystuje syntetyczny związek, ale występuje on również w naturze – między innymi w zielonej herbacie.
Jak jest stosowany cetearyl alcohol?
Związek, jakim cetearyl alcohol, powstał poprzez połączenie alkoholu cetylowego oraz stearylowego. Co ważne, rozpuszcza się w tłuszczach, ale nie w wodzie, z tego powodu może pełnić funkcję stabilizatora (nie dopuszcza do rozwarstwiania się produktu). Można go spotkać na przykład w kosmetykach do makijażu. Został uznany za bezpieczny nawet dla delikatnej skóry.
Związki chemiczne w kosmetykach. Jak określa się ich bezpieczeństwo?
Kosmetyki, które dostępne są na rodzimym rynku kosmetycznym, muszą zostać zatwierdzone przez Unię Europejską. Kontrole są rygorystyczne, a zawartość poszczególnych substancji nie może wywierać szkodliwego wpływu przy zalecanym sposobie używania. Oprócz tego nad bezpieczeństwem stosowania kosmetyków czuwają krajowe instytucje (na przykład Państwowa Inspekcja Sanitarna). Warto także kupować produkty oryginalne, ze sprawdzonych źródeł – podróbki często nie spełniają norm, którymi objęte są legalnie działające firmy.
Jakich substancji unikać?
Warto jednak zaznaczyć, że mimo dopuszczenia do użytku przez europejskie instytucje, niektóre związki mogą powodować nieprzewidziane reakcje. Przede wszystkim należy unikać formaldehydu, który jest niebezpieczny dla zdrowia. W Polsce nie można używać go w kosmetykach, ale niektóre substancje zwane donorami uwalniają go pod wpływem różnych zewnętrznych czynników. Niektórzy źle reagują na glin, który znajduje się w składzie dezodorantów, czy toluen obecny w lakierach do paznokci oraz odżywkach.
Dopuszczone do użytku kosmetyki zawierają takie dawki związków chemicznych, które są uznane za bezpieczne dla użytkowników. Zawsze warto obserwować swoje reakcje i w razie wystąpienia alergii lub podrażnienia zrezygnować ze stosowania preparatu. Na rynku dostępne są także naturalne i wegańskie kosmetyki, które bardzo ograniczają ilość „chemii” w swoim składzie.
Artykuł sponsorowany